Sieci komórkowe we Włoszech

[79mateusz]

Zastanawiam się, czy nie warto kupić jakiejś karty PREPAID włoskiej sieci komórkowej, żeby mieć chociażby tani internet - bo na roamingu to masakra. Czy moglibyście się podzielić jak to wygląda cenowo w słonecznej Italii?

[Konrad]

Ja używałem dotychczas internetu mobilnego z Vodafone. Płaciłem 10 euro i miałem 30 albo 100 godzin miesięcznie. Jeśli chodzi o funkcjonalność to sprawdzało się to dość dobrze podczas podróżowania po Włoszech, zasięg też był niezły, często nawet w trudno dostępnych miejscach. Jest tylko jeden problem z tymi ofertami, niby to nie jest na abonament, a praktycznie nie różni się niczym od abonamentu. To znaczy jeśli tego nie wyłączysz to będzie Ci zabierało pieniądze do końca świata bez względu na to czy korzystasz z usługi czy nie, a wyłączenie wcale proste nie jest, o czym sam miałem okazję się przekonać. Kiedyś nie było mnie kilka miesięcy we Włoszech i za nic nie mogłem tego usunąć, w końcu nabiło mi tyle na minus, że musiałem zrezygnować z numeru. W Twoim przypadku to akurat nie ma problemu, na koniec wyrzucisz kartę do kosza i sprawa załatwiona.
Teraz widzę, że kosztuje to dwa razy tyle, a oferta według mnie jest gorsza, to znaczy nie na godziny a gigabajty:
http://internet.vodafone.it/offerte-senza-vincolo/
W innych sieciach pewnie jest podobnie jeśli chodzi o koszty.

[Tom_Cat]

A czy kartę prepaid można kupić w taki sam sposób jak w Polsce, czyli nikt nie zadaje zbędnych pytań? Bo obiło mi się o uszy, że trzeba podać jakieś dane. Czy to prawda?

[Konrad]

A czy kartę prepaid można kupić w taki sam sposób jak w Polsce, czyli nikt nie zadaje zbędnych pytań? Bo obiło mi się o uszy, że trzeba podać jakieś dane. Czy to prawda?

Wkraczamy tu w tematy, które podnoszą mi ciśnienie. Teoretycznie to we Włoszech nie da się zrobić nawet dużych zakupów w supermarkecie bez podawania swoich danych (jeśli wydajemy więcej niż 1000 euro). Jak chcesz kupić kartę prepaid do telefonu to nie tylko musisz podać wszystkie dane, między innymi adres zameldowania we Włoszech, ale również kod fiskalny (codice fiscale). W skrócie można powiedzieć, że jest to coś jak nasz NIP, oczywiście żaden turysta go nie posiada, więc sprzedawcy nie chcąc tracić klientów próbują obejść idiotyczne przepisy i sami generują ten kod na podstawie naszych danych (nie jest to szczególnie trudne). Czyli teoretycznie zakup karty przez turystę we Włoszech jest niemal niemożliwy, a w praktyce najczęściej nie ma z tym większego problemu dzięki obejściu przepisów.

[Tom_Cat]

Czyli płacąc gotówką, w Polsce zachowasz jednak większą anonimowość.
Nie ma jak idiotyczne przepisy, tylko po to, żeby obywatele je obchodzili. Ustawodawca zapomniał, że turyści zazwyczaj nie są zameldowani we Włoszech. Z drugiej strony nikt nie obiecywał, że turysta będzie miał łatwo.
A gdzie karty prepaid są dostępne? Czy jest to jak w Polsce, praktycznie w każdym sklepie, kiosku czy na stacji benzynowej, czy są jakieś ograniczenia?

[Konrad]

A gdzie karty prepaid są dostępne? Czy jest to jak w Polsce, praktycznie w każdym sklepie, kiosku czy na stacji benzynowej, czy są jakieś ograniczenia?

Dobre pytanie. Prawdę mówiąc pewności nie mam, ponieważ nie jest to rzecz, którą kupuje się na co dzień. Wydaje mi się, że nową kartę można kupić tylko w salonach danej sieci (przynajmniej ja zawsze tak robiłem). Takie punkty są też przeważnie w dużych supermarketach, sklepach z elektroniką, gdzie sprzedaje się telefony. Natomiast jeśli chodzi o późniejsze doładowanie karty to już bez problemu można to zrobić w miejscach, o których piszesz.

[Tom_Cat]

Takie punkty są też przeważnie w dużych supermarketach, sklepach z elektroniką, gdzie sprzedaje się telefony.

Dziękuję. To istotna informacja. Zamiast szukać i błądzić, najprościej udać się w takie miejsce.

[Tom_Cat]

Przeprowadziłem małą weryfikację. Akcja: Trydent – Górna Adyga. Można bez problemu trafić na sklep z telefonami, a w nim nabyć kartę do telefonu.
Z ciekawostek vodafone.it nie chce współpracować (w moim przypadku z PLAY), można wysyłać tylko sms’y, ale nie da się zadzwonić. Pani miłym głosem usiłuje wyjaśnić, dlaczego, ale i tak jej nie zrozumiałem. Wystarczy zrezygnować z automatycznego wyboru sieci i wybrać w telefonie ręcznie. Bez problemu działa TIM. Obie sieci nie chcą jednak wysłać MMS’a. Nie wgłębiałem się w szczegóły, dlaczego tak jest. W związku z powyższym wybrałem "jedynie słuszną" sieć. TIM ma bardzo dobry zasięg nawet w miejscach gdzie stoją dwa domki na krzyż.

[Konrad]

Przeprowadziłem małą weryfikację. Akcja: Trydent – Górna Adyga. Można bez problemu trafić na sklep z telefonami, a w nim nabyć kartę do telefonu.

Czy musiałeś podawać swoje dane?

Poniżej linki do najważniejszych sieci komórkowych we Włoszech:

TIM - http://www.tim.it
Vodafone - http://www.vodafone.it
Wind - http://www.wind.it
3 - http://www.tre.it

[Tom_Cat]

Czy musiałeś podawać swoje dane?

Nie dotarłem do tego etapu.
Ale o tym poniżej.

Sklep namierzony, stoję przed wystawą, na której mnóstwo telefonów i startery prepaid. Nie ma, na co czekać, trzeba spróbować zakupić. Podchodzę do drzwi… A tu niestety nie dam rady otworzyć. Zamknięte. Sklep czynny do 12, a następnie od 16. A była wtedy 14. Po powrocie do miejsca zamieszkania okazało się, że jest dostępne "FreeWiFi". Zrezygnowałem, więc z zakupu karty. Jeśli coś potrzeba można znaleźć w sieci, a po za tym w słonecznej Italii to szkoda czasu na siedzenie przed komputerem.
Na marginesie dodam, że między 12, a 16 większość sklepów jest zamknięta.
Stacje benzynowe również. Możliwa tylko opcja tankowania na kartę. Nie dotyczy to LPG (na miejscu określany nazwą GPL), który można zatankować tylko w godzinach otwarcia stacji.